- Do 2015 roku inwestycje w Polsce były do linii Wisły. Wschód był zaniedbany. Już wtedy, nie tylko w planach Donalda Tuska, ale całej UE było, że Wisła będzie granicą między wschodem a zachodem - mówił w Polskim Radiu 24 poseł PiS Robert Telus. Skomentował w ten sposób fakt postawienia zarzutów byłemu ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi.